Moda

Moda jako performance

Pin
+1
Send
Share
Send

Trochę teorii

Pomimo nazwy (która jest okropna w słowach "moda" i "performance"? - nic), artykuł opowie o modzie jako potworze, o modzie jako mocy, o modzie jako o przymusie. O modzie jako o czymś, co pozbawia nas możliwości bycia sobą. O modzie jako formie kontroli nad społeczeństwem.

Straszna moda
Pokazuje Tom Brown. Nowy Jork, 2012. Trumny dla ofiar mody.

O "strasznej modzie" powiemy dwóm Francuzom. Cóż, kto jeszcze mówił o modzie, jak nie Francuzi. Nasi eksperci to Guy Debor i Michel Foucault. Ich życie przypada na XX wiek. Nie pisali bezpośrednio o modzie, ale pisali o społeczeństwie. I, jak wiadomo, społeczeństwo bez mody, a nawet w XX wieku (czas Coco Chanel, Christian Dior) w jakikolwiek sposób.

Wiek XX - mniej więcej od lat 1910. do lat 70. XX w. - ogólnie, dość ponury. Z punktu widzenia filozofów. To czas potworów. Potwór był społeczeństwem masowym, które pojawia się w XX wieku. Społeczeństwo masowe jest nas wszystkich, uśrednione, pozbawione własnego "ja". Każdy z nas traci swoją osobowość, zamieniając się w część szarego, pozbawionego twarzy tłumu. Jesteśmy kontrolowani tak, jak chcą, kontrolują nas, są obserwowani. Obserwacja to kolejny potwór XX wieku. Wszyscy jesteśmy obserwowani. Teraz będziecie radować się - czas mas minął, obecnie społeczeństwo jest inne - sieć. Ale teraz o tym nie mówimy.

Strzał z filmu "Równowaga"

Monstrom w XX wieku i staje się kulturą.Kultura (kino, literatura, sztuka) to tylko rozrywka, uśrednia nas, czyni nas masą. Tak, a my wszyscy wpadamy w barbarzyństwo, zaczynamy wierzyć w mity i, och, horror, oddajemy cześć towarowi.

Ogólnie rzecz biorąc, nie dziwi fakt, że moda w XX wieku stała się potworem.

Więc do rzeczy. "Society of the play" to tak zwana książka, wydana w 1967 roku przez Guy Deborah - francuskiego filozofa, historyka, pisarza.

"Społeczeństwo sztuki" - chodzi o kapitalizm (inny potwór, który migrował, oczywiście, od XIX wieku do XX wieku). Wszyscy pamiętają starego Marksa - towar, siły wytwórcze, burżuazję i proletariat, który wykorzystuje. Deborah wychodzi z faktu, że proletariat przegrał. Proletariat nie był w stanie pokonać kapitału, który wciąż rządzi nami wszystkimi. Głównym celem jest sprzedaż towarów. Masy, proletariat, który teraz, nie tylko w fabrykach, ale także w sferze usług, oraz w zawodach umysłowych (tak, proletariat teraz z wyższym wykształceniem) musi kupować dobra. Produkt, którego wcale nie potrzebują.

Jean Effel. Kreskówka. Burzhuin i proletariusz.

A tu moda? Moda jest towarem. Nikt nie wątpi, że projektant, marka, jak każda inna odzież - jest produktem.Ale towary to nie tylko ubrania. Produkt jest modny, wraz z reprezentacjami i standardami urody, wraz z nazwiskami projektantów, jednak to, co zapowiada moda, to sukces, pewność siebie, piękno.

Tylko dzięki torbie Chanel odniesiesz sukces, obiecujesz nam reklamę, a bez torby - jesteś głupcem. Moda jest towarem, nie tylko materiałem, ale także obrazem. I tylko nazwa odnoszącego sukcesy projektanta na bluzce, a tylko kolor i styl sezonu da ci szansę poczuć się na szczycie.

Erwin Olaf. Zdjęcia z serii "Victims of Fashion". 2000.

"Sztuka jest permanentną wojną opiumową [wojna opiumowa dzieje się, gdy Brytyjczycy posadzili Chińczyków na narkotykach i opium, a tym samym zmusili ich do handlu z Anglią - Chińczycy już uzależnili się od narkotyków, byli zmuszeni go kupić] tożsamość towarów z dobrami i zadowolenie - z progiem przeżycia, rosnącym zgodnie z własnymi prawami, "Debor napisał w latach sześćdziesiątych.

Wierzymy w trend "must have", który jest głównym hitem i "piszczeniem mody". Każdego sezonu "must have" ogłaszają eksperci branży modowej (projektanci, redaktorzy błyszczących magazynów, styliści, kupujący, blogerzy modowi)."must have" w języku angielskim oznacza "must have". Jeśli to jest obowiązkowe, to na przykład, buty marsala są dla ciebie po prostu niezbędne w tym sezonie. Jesteśmy skłonni uwierzyć - kolorowe buty marsala nie musimy dla przyjemności, nie tylko dla niego, są one nam niezbędne do przetrwania.

Być zastąpionym przez, muszę się wydawać. W "społeczeństwie wydajności" najważniejsze wydaje się, najważniejsze jest posiadanie właściwego obrazu. I tworzy modę. Moda to produkt, który kupujemy, aby stworzyć obraz. Ale moda sama w sobie jest tylko obrazem, zabawą stworzoną po to, aby kupować dobra, czyli modę.

Moda to najbardziej totalitarna gra i najbardziej kontemplacyjna. Dostajemy obrazy - najlepsze modele, gwiazdy, projektanci. Tygodnie o modzie, magazyny o modzie, reklama dyktują obrazy i działania (tylko w pewien sposób osiągniesz sukces, mówią).

Ruslana Korshunova w reklamie Nina Ricci.

Guy Deborah często rysuje analogie między religią a kultem towaru. "Sztuka jest materialną rekonstrukcją religijnej iluzji". A moda jako przedstawienie to także religia. Są zwolennicy - Są tacy, którzy fanatycznie śledzić modę, jest święte księgi - magazyny mody, są duchowni - projektanci, fryzjerzy, styliści, istnieją przedmioty kultu - modele, standardy piękna, elementy mody.W tym przypadku rzeczy same stają się fetyszami, przedmiotami kultu.

Ruslana Korshunova.

Guy Debord pisał o „gwiazdy”, charakteryzując je jako spektakularne przedstawienie żywej osoby (innymi słowy, są „gwiazdy” są nie sam człowiek, lecz tylko jego wizerunek). To jest „gwiazda” - topowy model, projektant mody, o którym piszą, a które pokazują gwiazdy show-biznesu, które reklamuje konkretną markę, są tylko obrazem.

Wszyscy oni są tylko "aktorami sztuki", ale nie osobowości same w sobie. A celem gry jest sprzedanie nam towarów. "Gwiazdy" demonstrują ten lub inny obraz poprzez prasę, telewizję, kino, Internet - ten sam Instagram. W "społeczeństwie zabawy" towar istnieje dla dobra towaru, czyli moda istnieje dla mody.

Fotograf Miles Aldridge.
Idealny jasny obraz w duchu mody.

Nie powinniśmy zapominać, że „społeczeństwo. - Graj w mediach dominuje rozwiniętym regionom, nie tylko poprzez hegemonii gospodarczej dominuje je, a jako społeczeństwo spektaklu”, powiedział Guy Debord. Przykładem jest rynek azjatycki. Moda w Azji jest ściśle związana z Europą, ale nie tylko dlatego, że wiele marek szyje ubrania w Azji, ale dlatego, żeże "europejskie widowisko" przenika do Azji - azjatyckiego rynku europejskich modeli, europejskich magazynów o modzie pochodzących z Azji.

Okładka magazynu Vogue Japan. Kwiecień 2013.

Ciekawy jest także interesujący widok, który również odzwierciedla to, co napisał Guy Debor. Również francuski myśliciel z połowy XX wieku Michel Foucault uważał, że nie żyjemy w społeczeństwie wydajności, ale w społeczeństwie nadzorującym. Jesteśmy obserwowani. Ale tutaj jest jeszcze jedno pojęcie - w "społeczeństwie spektaklu" są one obserwowane nie tylko przez nas, ale także przez tych, którzy za nami podążają. Jednak nie jest to straszne, ale nawet pożądane. Przykład - sieci społecznościowe lub Instagram, jeśli mówimy o modzie, - demonstracja własnych wizerunków w trendach mody (życie jako widoczność).

To jest taka "straszna moda". Moda w służbie kapitału. Moda, która zmusza nas do kupowania i kupowania niepotrzebnych rzeczy po zawyżonej cenie, oddając im cześć. Modę, która sprawia, że ​​wzbogacamy burżuazję i pozostajemy wyzyskiwanym proletariatem. Moda, która powoduje, że tracimy własną indywidualność. Moda jako potwór pochodzi z XX wieku. Wiek, w którym było strasznie żyć.

Kadr z filmu "Bloody Lady Bathory".

Dziś pomysły są różne, ale nie dotyczy to ich.Tutaj tylko o "strasznym modzie". O modzie, która ma dwie twarze. Jedna - niebieskooka blondynka z różową kokardką, druga - pomarszczona iw wielkich okularach stara kobieta pijąca twoją krew. Spójrz na drugą osobę. Być może będziesz chciał o nim zapomnieć.

Veronica D.

Pin
+1
Send
Share
Send

Obejrzyj wideo: Pokaz mody Maciej Zień - pokaz kolekcji (Październik 2024).