Moda

Czasopisma i blogi

Pin
+1
Send
Share
Send

Dziś porozmawiamy o magazynach o modzie (w osławionej L'Officiel) i blogach. O nowych i starych. O historii i nowoczesności. I w każdym biznesie najważniejsza jest wciąż profesjonalizm, chęć do nauki i miłość do tego, co robisz.

I tak, L'Officiel ("oficjalnie o modzie"), trochę historii.

L'Officiel to francuski magazyn. Magazyn mody.
Francuski magazyn o modzie - już mówi wiele. L'Officiel - czasopismo o historii, jego historia rozpoczęła się w odległym 1921 roku. 90 lat historii. Imponujący czas. A ile artykułów opublikowano w tym okresie, zdjęcia zostały opublikowane ...

Dzięki liczbom francuskiego L'Officiel można z łatwością prześledzić historię mody i historię XX wieku jako całości. Prawdopodobnie archiwizacja numerów L'Officiel od 1921 roku może stać się swoistą encyklopedią mody. Ostatecznie to magazyn L'Officiel po raz pierwszy zapoznał czytelników z takimi couturierami jak Jacques Fat czy Christian Dior. I właśnie L'Officiel był pierwszym na świecie, który opublikował kolorowe zdjęcia na swoich stronach, a stało się to w 1938 roku.

Dziś L'Officiel jest wydawany nie tylko we Francji, L'Officiel jest w Japonii, Brazylii, Grecji. A także L'Officiel jest publikowany na Łotwie, Ukrainie i Rosji.

W Rosji L'Officiel jest wydawany od 1997 roku. Jego głównym redaktorem przez długi czas była znana Evelina Khromchenko.Evelina wielokrotnie pojawiała się w telewizji, na przykład w serialu "Modne zdanie".

Istnienie L'Officiel w Rosji zakończyło się skandalem. W 2010 roku zamiast redaktor naczelny Eveline L'Officiel-Rosja został mianowany żonę wersji wydawcy rosyjskiego L'Officiel, ostatniego modelu i redaktor mody L'Officiel, Maria Nevskaya, co skłoniło roszczeń ze strony francuskiej. W rezultacie, pozwolenie na publikację L'Officiel w Rosji została podjęta wydawnictwo AST dom, a także główne rezerwy Edytor Evelina Khromchenko, wywołując z kolei ma prawo do części ZAO „Publishing Parlan” uprzednio wydanej w L'Officiel Rosji, rozprawa rozpoczęła.

Ukraińska wersja magazynu
Na Ukrainie jest także L'Officiel, a według francuskiej strony jest to jeden z najlepszych wariantów magazynu L'Officiel poza Francją. W ukraińskiej wersji L'Officiel około 90% materiałów poświęconych jest lokalnym tematom, a tylko 10% - temu, co jest istotne we Francji. Wydawnictwo L'Officiel-Ukraina publikowane jest w języku rosyjskim, opublikowane od 2001 roku. Redaktorem naczelnym L'Officiel-Ukraina od 2004 roku jest Anna (Ana) Varava.

Ana Varava otrzymała wykształcenie językowe (angielskie) i psychologiczne (autor zdjęć-psycholog). Studiowała na kursach słynnych szkół projektowania, takich jak Marangoni Institute i Saint Martin College of Fashion w Londynie, Fashion Institute of Technology (Nowy Jork).

Ana Varava jest bardzo aktywną osobą, bardzo lubi od niewielu osób, które lubią to, co robią. Tacy ludzie żyją swoją pracą. Ana zauważa, że ​​nadal lubiła pisać w instytucie, a ona nie uważa jej obecnej pracy za pracę od dziewiątej do szóstej, w rzeczywistości żyje z pracy, a w inny sposób nie jest to możliwe. I prawdopodobnie dlatego zauważa, że ​​łączenie kariery i rodziny nie jest realistyczne, ponieważ jest mało prawdopodobne, aby "każdy normalny mąż wytrzymywał taki harmonogram".

A potem wreszcie dochodzimy do tematu blogów.

Będąc redaktorem magazynu mody, magazyn z historią Any Varava jest bardzo krytyczny wobec blogerów modowych. Cóż, blogerzy mody są również bardzo krytyczni wobec dobrych magazynów o modzie. Ale z Ana Varava, z jej krytyką blogerów modowych, równie łatwo się zgodzić. Spróbuję ci przekazać, jak to rozumiem.

Po pierwsze, większość blogerów modowych tworzy swój własny styl, eksponując publicznie zdjęcia swoich łuków. A jeśli dana osoba ma nienaganny gust - jest dobra, jeśli smak nie jest zbyt duży, jeśli nie ma wystarczającej wiedzy i zrozumienia, czym jest moda, to jest jedna rzecz, jeśli publiczność takiego blogera nie jest wspaniała, a jeśli tak, toże jest wielu czytelników, to co ta osoba, ten bloger, oferuje swoim czytelnikom, lekcje o złym guście? A potem, głupio jest powiedzieć, że trzymasz torbę od Louisa Vuittona, jeśli masz w ręku tani fałszerstwo, którego po prostu nie możesz odróżnić od oryginału, nie ma wystarczającej wiedzy. Jednak aby coś zrobić i mówić o czymś autorytatywnie, musisz być profesjonalistą w tej dziedzinie, musisz mieć pewną wiedzę i umiejętności.

Po drugie, moda uliczna - blogerzy mody ulicznej nie mogą reklamować drogich marek. Twórcy ulicznych blogów bardzo często robią zdjęcia ludzi na ulicach, nie są zwykłymi obrazami, ale ludzie na ulicy często nie są ubrani wyłącznie od Diora. Z drugiej jednak strony, takie blogi nie pretendują do wysokiej mody, łatwo mogą zarobić na reklamie ubrań z demokratycznych marek, tych marek, w których to samo można ubrać ludzi na ulicy.

Po trzecie, wszystko zależy od tego, na co liczą publiczność, na którą sami projektanci się liczą, jednak ludzie, którzy mogą sobie pozwolić na drogie ubrania, często są konserwatywni i ufają starym, zaufanym źródłom informacji, a mianowicie tym samym dobrym magazynom o starej modzie.

Więc nie zawsze warto ufać blogerom modowym, a dodam od siebie,zwłaszcza nasz, post-sowiecki, ponieważ często nie mamy wystarczającej wiedzy w dziedzinie mody dla samych projektantów, nasze wykształcenie w dziedzinie sztuki w ogóle, a nie tylko projektowania, wciąż jest dalekie od ideału. I tutaj myślałem, i mamy to w ogóle - edukacja w dziedzinie sztuki? Mówię o powszechnej edukacji, edukacji dla całej populacji. Generalnie, jako społeczeństwo, jesteśmy w stanie odróżnić klasę pierwszą od drugorzędnej, pięknej od brzydkiej, jakościowej od taniej kiczu, od obecności smaku od złego smaku? Jest coś, o czym trzeba pomyśleć ... prawda?

Pin
+1
Send
Share
Send

Obejrzyj wideo: Jak wyglądają AMERYKAŃSKIE CZASOPISMA (Może 2024).