Niektórzy sportowcy olimpijscy, w tym 19-krotny złoty medalista Michael Phelps, zabrali się do tradycyjnej chińsko-medycznej terapii zwanej "bańką" - metodą nanoszenia ssania na ukierunkowane miejsca dla korzyści zdrowotnych - która często pozostawia sportowców z ciemnoczerwonymi kółkami na skórze.
Leczenie Phelpsa widać wyraźnie w materiałach z sztafety 4x100m na freestyle'u, w których pływak wygrał swój 19-ty karierowy złoty medal olimpijski w Rio de Janeiro. Do innych wielbicieli bańki zalicza się gimnastyczka Team USA Alex Naddour, białoruski pływak olimpijski Pavel Sankovich i była pływaczka olimpijska USA Natalie Coughlin.
Inny widok Phelpsa wyraźnie pokazuje jego ślady bańki. Źródło: Igrzyska NBCCo to jest bańki i jak to działa?
Popularna metoda bańki wykorzystuje małe szklane kubki lub słoiki z bambusa, które są przecierane przez przetarcie alkoholu, a następnie podpalane, zgodnie z Pacific College of Oriental Medicine, który ma lokalizacje w Nowym Jorku, San Diego i Chicago. Płonąca miseczka jest następnie umieszczana na skórze, aby utworzyć ssanie (ouch).
'Czemu?' czy prosicie sportowców, aby zadali sobie taki ból? Cóż, to ssanie ma pomagać w leczeniu różnych dolegliwości, w tym bólu mięśni, którego doświadczają sportowcy. Ale jeden z efektów ubocznych nie jest tak piękny - widoczne ślady pozostawione po oparzeniach i siniakach.
Pojawia się teraz pytanie: czy korzyści zdrowotne wynikające z tej tradycyjnej chińskiej praktyki są warte znaków śledzenia? Niektórzy eksperci zdają się tak sądzić.
"Ssanie i podciśnienie dostarczane przez bańki mogą rozluźnić mięśnie, pobudzić przepływ krwi i uspokoić układ nerwowy (co czyni go doskonałym lekarstwem na wysokie ciśnienie krwi", zgodnie z PCOM.
PCOM informuje, że bańki stosuje się w celu złagodzenia bólów pleców i szyi, sztywnych mięśni, lęków, zmęczenia, migren, reumatyzmu i cellulitu.
"W przypadku utraty wagi i zabiegów na cellulit, olej jest najpierw nakładany na skórę, a następnie kubki są przesuwane w górę iw dół po okolicy", zauważa PCOM.
Bańki nie są tylko dla olimpijczyków
Praktyka nie ogranicza się jednak do gwiazd olimpijskich: nagrodzona Oskarem aktorka Gwyneth Paltrow wywołała poruszenie w 2004 r. Z własnymi bańkami. Zwróciła się do leczenia podobno, aby pomóc w bólu pleców. Aktorka Jennifer Aniston również jest fanem, a piosenkarka Justin Bieber również spróbowała terapii.
Powszechnym powodem, dla którego ludzie zwracają się do bańki, jest uwalnianie toksyn z mięśni, pozwalając mięśniom się zrelaksować, co może złagodzić ból.
Co myślisz?
Próbowałeś bańki? A co z akupunkturą lub inną formą tradycyjnej medycyny chińskiej? Jeśli tak, jakie było twoje doświadczenie? Daj nam znać w komentarzach!