Share
Pin
Tweet
+1
Send
Share
Send
Militta dosłownie każdego dnia otrzymuje propozycje współpracy. Listy pochodzą ze sklepów, projektantów, fabryk odzieży, pracowni i warsztatów. Każdy oferuje współpracę, ale jeśli chodzi o prawdziwą pracę, na przykład, aby przygotować publikację, z opowieścią o swoich produktach i usługach, okazuje się, że słowa odbiegają od sprawy.
Z niektórymi "partnerami" dyskusja może potrwać kilka miesięcy! Po uzgodnieniu wszystkich szczegółów ludzie znikają, a następnie pojawiają się w ciągu 2-3 miesięcy, jakby nic się nie wydarzyło! Inni chcą, aby każdy zrobił to za nich. Ktoś robi szybko, ale bardzo źle. Dlatego nie traktuję poważnie propozycji współpracy, a nawet ignoruję potencjalnych reklamodawców.
Początkowo każdy list z propozycją pracy zespołowej zapalał mnie z entuzjazmem. Po kilku latach entuzjazm stopił się. Nie wierzę już w rosyjski przemysł lekki i modę. Dopóki ludzie nie zmienią swojego stosunku do pracy, nie zdobędą takich cech jak odpowiedzialność, samodyscyplina i nie nauczą się robić interesów, nic się nie rozwinie!
Problem rosyjskiego przemysłu modowego nie wynika z braku wsparcia państwa i skorumpowanych urzędników, ale z ludzi, którzy nie mogą normalnie pracować.
Share
Pin
Tweet
+1
Send
Share
Send