W dzisiejszych czasach nigdy nie będziesz zbyt ostrożny w kwestii swojego zdrowia seksualnego, a teraz jest nowy i bardzo niepokojący powód do podjęcia poważnych środków ostrożności, jeśli chodzi o twoje życie seksualne.
Światowa Organizacja Zdrowia ostrzega, że na świecie rośnie liczba nowych odmian rzeżączki, według danych zebranych z ponad 77 różnych krajów. Chociaż rzeżączka jest stosunkowo powszechną infekcją przenoszoną drogą płciową, ten szczególny szczep jest oporny na antybiotyki, przez co jest trudniejszy (lub niemożliwy) w leczeniu.
"Bakterie, które powodują rzeżączkę, są szczególnie sprytne: za każdym razem, gdy używamy nowej klasy antybiotyków do leczenia infekcji, bakterie ewoluują, aby im się przeciwstawić" - powiedział dr Teodora Wi, pracownik medyczny, Human Reproduction, w WHO w komunikacie prasowym w piątek.
Wydaje się, że niedawne rozprzestrzenianie się tej superbakterii rzeżączki jest w dużej mierze wynikiem seksu oralnego i pogłębiane przez osoby zaniedbujące stosowanie ochrony.
Podczas rozmowy z BBC Dr Wi wyjaśnił, że zmniejszenie używania prezerwatyw oraz fakt, że bakterie, które powodują rzeżączkę, mogą mieszać się z istniejącymi antybiotykami utkwionymi w tylnej części gardła, powodują znaczny wzrost infekcji, jak również jej zdolność do wyleczenia.
"Kiedy używasz antybiotyków do leczenia infekcji takich jak normalne zapalenie gardła, to miesza się z gatunkiem Neisseria [bakterie rzeżączki] w gardle, a to powoduje opór" - powiedział dr Wi BBC.
Innymi słowy, ekspozycja na antybiotyki powoduje ewolucję bakterii rzeżączki i staje się lekooporna. W rzeczywistości w Japonii, Hiszpanii i Francji istniał przypadek, w którym żaden istniejący antybiotyk nie był w stanie skutecznie wyleczyć pacjenta.
Szacuje się, że każdego roku odnotowuje się 78 milionów nowych przypadków rzeżączki, co jest szczególnie niepokojące. To również dlatego naukowcy muszą opracować nowy antybiotyk ASAP. Jednak dr Manica Balasegaram, dyrektor Global Antibiotic Research and Development Partnership, nie widzi jeszcze światła na horyzoncie, mówiąc BBC, że sytuacja jest "ponura".
"W całym teście leków [rozwoju] są tylko trzy kandydaci na leki i żadne gwarancje tego nie ujawnią."
Szkoda, że nie mamy lepszych wiadomości, chłopaki. W międzyczasie strzeż się! I pamiętaj: prezerwatywy są twoim BFF.
Co myślisz?
Jak chronić się przed chorobami przenoszonymi drogą płciową? Jakie środki ostrożności robisz? Czy słyszałeś o tym lekoopornym szczepie rzeżączki? Czy sprawi, że będziesz dwa razy myślał o uprawianiu seksu oralnego? Daj nam znać w komentarzach!