Jedna z najbardziej mylących zasad w koszykówce obraca się wokół aktu "sięgania". Jeśli często grasz lub oglądasz koszykówkę, prawdopodobnie usłyszałeś, że ktoś sprawdza faul wejścia, aby opisać sytuację, w której defensywny zawodnik dochodzi do próby kradzieży lub odbicia piłki od ofensywnego gracza, który jest w posiadaniu. Tego typu faul w rzeczywistości nie istnieje i jest jednym z największych mitów w grze w koszykówkę.
Bez kontaktu, bez winy
Wielu fanów koszykówki zakłada, że faul "reach-in" jest prawidłową terminologią koszykówki, ale jeśli spojrzysz na regulamin koszykówki na dowolnym poziomie gry, nie będziesz mógł go znaleźć. Powodem jest po prostu fakt, że musi być nawiązany kontakt z innym graczem, aby mógł zostać sprawdzony faul. Gracz może sięgnąć tak długo, dopóki nie podejmie nielegalnego kontaktu z graczem trzymającym piłkę.
Rzeczywistość
Istnieją trzy rodzaje fauli obronnych: blokowanie, pchanie i trzymanie. Gracz, który dociera i nawiązuje kontakt, będzie zagwizdany za jeden z tych trzech rodzajów fauli. Podręczniki do szkół średnich, szkół średnich i zawodowych stwierdzają, że rozdanie jest przedłużeniem piłki, a każdy kontakt z kartą, gdy gracz jest w posiadaniu piłki, nie jest faulem. Wielu sędziów tak czy inaczej to nazywa, dodatkowo dodając do mitu, że faul "reach-in" jest oficjalną regułą.