Choroby

Jak Mike M. wykorzystał trenera MyQuit firmy LIVESTRONG.COM do rzucenia palenia

Pin
+1
Send
Share
Send

Imię i nazwisko: Mike M.

sweet-life.club Nazwa użytkownika: Mjmccague (członek od 2012)

Wiek: 62

Liczba lat wędzonych: 40+

Smoke-Free: 3,5 roku

sweet-life.club: Jakie było twoje życie przed dołączeniem do sweetlife.club i rzuceniem palenia?

Moje życie było względnie osiadłe i niezdrowe, zanim rzuciłem palenie. Paliłem co najmniej opakowanie dziennie przez ponad 40 lat. Nie ćwiczyłem poza codzienną aktywnością fizyczną mojej pracy jako terapeuta zajęciowy i sporadyczne spacery z moim psem. Palenie było integralną częścią mojego życia. To przenikało moje życie na jawie i nasycało mnie i mój dom dymem i chemikaliami. Za każdym razem, gdy inicjowałem nowe zadanie, zapalałem papierosa, wstawałem do innego pokoju, chodziłem do łazienki, gotowałem, zabierałem psa na zewnątrz, wsiadałem do samochodu - było zawsze obecne. Nie paliłem tylko podczas pracy, chociaż co kilka godzin brałem dym. W przeszłości próbowałam raz lub dwa zrezygnować i postanowiłam, że nie będę mogła odejść, myśl, którą przez dziesięciolecia wzmacniałam dla siebie. Byłem przekonany, że rzucenie palenia było niemożliwe. Moje zdrowie było w najlepszym razie sprawiedliwe. Miałem częste infekcje dróg oddechowych, które zwykle osiadały w zapaleniu oskrzeli. Oprócz palenia, żyłem również na kawie, w wyniku czego zjadłem niewiele i miałem poważną niedowagę.

sweet-life.club: Jaka była twoja inspiracja do zmiany?

Kilka lat temu mój pracodawca wymagał od wszystkich palaczy, aby zapisali się do programu rzucania palenia lub mieli do czynienia z ogromnym wzrostem kosztów ubezpieczenia zdrowotnego. Widziałem pismo na ścianie, ale wciąż trzymałem się mocno przekonania, że ​​nie będę w stanie odejść. Mimo to, zapisałem się do programu online z moją firmą ubezpieczeniową, pierwszym krokiem do rzucenia palenia. Program kazał mi zgłębić wiele myśli i przekonań na temat palenia, a gdzie indziej miałem przelotne zdanie, że być może odejście jest możliwe. Mniej więcej w tym samym czasie postanowiłem poszukać dodatkowej grupy wsparcia online, a wtedy znalazłem sweet-life.club i aplikację MyQuit Coach, aby pomóc w rzuceniu palenia. Mój trener online zalecił poprawkę, a także grupę wsparcia. Rozpocząłem badania nad metodami zastępowania nikotyny i odkryłem, że lekarze zalecają, aby były używane przez okres do sześciu miesięcy przez długoletnich palaczy, którzy naprawdę chcieli odnieść sukces. Moja firma ubezpieczeniowa przesłała mi łaty nikotynowe, ustawiłem termin i dołączyłem do społeczności Sweet-life.club Quit Smoking.

sweet-life.club: W jaki sposób SWEET-LIFE pomógł Ci rzucić palenie?

Społeczność społeczności SWEET-LIFE Quit Smoking, która jest również zawarta w aplikacji MyQuit Coach, była dla mnie kluczowa. Łatka pomogła mi poradzić sobie z aspektami fizjologicznymi, ale społeczność pomogła mi połączyć się z innymi, którzy przechodzili przez to samo, co ja. Znalazłem interesującą i angażującą grupę ludzi, którzy dążyli do tego samego celu i byłem mile zaskoczony odkryciem, że czułem tam prawdziwe pokrewieństwo. Najbardziej interesowało mnie odkrycie, że udzielanie wsparcia innym wzmacnia moje własne postanowienie. Odkryłem też, że uwierzyłem, że odejdę z powodzeniem. To był dla mnie wielki szum i niesamowicie motywujący.

Wiele osób w społeczności było sportowych i sprawnych pomimo palenia. Były dla mnie bardzo motywujące i zachęcające. Zacząłem codziennie chodzić z moim psem i ostatecznie kupiłem hybrydowy rower, by jechać wzdłuż Rio Grande, gdzie mieszkam. Zanim się zorientowałem, jechałem od 5 do 10 mil na raz, a następnie 15 do 20 - w wieku 60 lat! To było coś, czego nigdy bym sobie nie wyobrażał. Ciężko mi o tym powiedzieć, zarówno mentalnie, jak i fizycznie. Tak więc, w następstwie oczywistej nagrody bycia niepalącym stawało się zdrowe!

Do tego czasu miałem już sześć miesięcy na rzucenie palenia i nie wypaliłem ani jednego duszenia. Przestałem używać łaty. W ogóle nie przegapiłem palenia - nadal nie. Uważam się za bardzo szczęśliwego, że uniknąłem tego uzależnienia. Do tej pory, trzy i pół roku później, nie miałem żadnego interesu w wzięciu pupy. Bycie palaczem to dla mnie historia.

Mike znalazł wsparcie w forum społecznościowym Sweet-life.club. Źródło zdjęcia: Mike M.

sweet-life.club: Jaki był twój system wsparcia?

Każdego dnia spędzałem czas na forum dyskusyjnym "Rzuć palenie" przez co najmniej pierwszy rok. Często spędzałem wiele godzin rozmawiając z innymi, którzy walczyli o wiele bardziej niż kiedykolwiek, co jeszcze bardziej wzmocniło moje zdrowe, niepalące życie.

sweet-life.club: Jak zaplanowałeś swoje wyjście?

Myślę, że najważniejszym elementem dla mnie i dla wielu innych uzależnionych od palenia jest po prostu zrozumienie, że faktycznie można odnieść sukces przy rzucaniu palenia. Każde wyzwanie lub stresor, z jakim stykałem się w życiu bez sięgania po papierosa (lub nawet myślenie o nim), zabrało mnie znacznie dalej od uzależnienia i uczyniło mnie znacznie silniejszym jako niepalący.

sweet-life.club: Jakie jest największe wyzwanie, z którym się spotkałeś?

Nie walczyłem tak bardzo jak inni, których obserwowałem próbując rzucić palenie. Używanie łaty przez sześć miesięcy dało mi czas potrzebny, aby naprawdę wyeliminować wszystkie rytuały palenia z mojego umysłu, domu i codziennego życia bez żadnych fizycznych problemów lub cierpiących na nawrót. Wiedziałem, że naprawdę zrobiłem to w pierwszych dniach mojego odejścia. Być może tak długo paliłem (ponad 40 lat!) W połączeniu z prawdziwym zrozumieniem tego, co było zagrożone. Ta wiedza uczyniła moją ucieczkę przed paleniem, o wiele bardziej znaczącym i głębokim dla mnie.

sweet-life.club: Jaką radę powodzenia chcesz podzielić się z innymi, którzy dopiero zaczynają lub nadal walczą o rzucenie palenia?

Myślę, że pierwszą radą, którą chciałbym podzielić się z innymi, jest naprawdę zbadanie powodów, dla których chcesz zrezygnować.Skorzystaj z dyskusji społeczności Sweet-life.club Quit Smoking, aby pomóc ci wyjaśnić i skupić się na swoich przyczynach. Kiedy je poznajesz, stają się twoją mantrą, aby codziennie powracać do zbrojenia, gdy walczysz z nałogiem. Moje własne racje polegały na tym, by przestać się zabijać, zatruwając moje życie i życie moich zwierząt. Te powody były dla mnie niezwykle ważne.

Zachowaj swoje powody, aby rzucić palenie pod ręką, abyś mógł uzyskać do nich dostęp w chwilach paniki lub stresu - na lodówce, ekranie głównym smartfona lub komputera, lustrze w łazience, w samochodzie itd. Stale wzmacniaj siebie i innych, że rzucenie palenia jest w zasięgu osiągnąć i pod kontrolą. Zmień swój system wierzeń.

Bądź blisko swoich systemów wsparcia, takich jak społeczność SWEET-LIFE, rodzina i przyjaciele. Unikaj sytuacji, które mogą wywoływać reakcje stresowe w jak największym stopniu, i rozpoznaj i doceń, że każda stresująca sytuacja, przez którą przeszedłeś bez palenia, czyni cię silniejszym i odciąga Cię od bycia palaczem. Wzmocnienie mentalności, że naprawdę można poradzić sobie z życiem bez sięgania po papierosa, jest ważną lekcją.

sweet-life.club: Jakie jest twoje życie?

Dzisiaj jestem w dobrej formie, szczególnie w moim wieku. Ćwiczę co drugi dzień na siłowni, wykonując treningi cardio, aby rzucić wyzwanie i wzmocnić moje serce i płuca po dekadach nadużywania nikotyny. Prowadzę jedną lub dwie mile i pokonuję od 8 do 10 mil za każdym razem, gdy jeżdżę na siłownię, aw weekendy jeżdżę na rowerze 10 do 20 mil. Zyskałem 35 funtów i nie jestem już zbyt chudy. Jestem bardzo wdzięczny, że udało mi się uciec przed tym okropnym nałogiem i znaleźć nowe życie. Rzucenie palenia było najważniejszą rzeczą, jaką zrobiłem w swoim życiu.

Pin
+1
Send
Share
Send