Nie lubię blogów, które nie mają duszy. Nie lubię modowych blogów. Czym są blogi modowe? W końcu to tylko lista wydarzeń ze świata mody, mnóstwo zdjęć z tygodni mody: Paryż, Nowy Jork, Mediolan ... Seria faktów, zero emocji. Cóż, lub blogi o stylu, tak, nawet "styl ulicy" - zdjęcie na zdjęciu. A są blogi, które prowadzą młode dziewczyny, które lubią modę lub są bardziej zainteresowane modą, a tu także zdjęcia, ich zdjęcia, zdjęcia pod różnymi kątami i nie mniej różnorodne stroje. Modne blogi, blogi o modzie. Ale nie mają duszy, nie mają własnej, nie istnieją o sobie. Nie lubię blogów, które nie mają duszy. Nie lubię modowych blogów. I ta zasada. Ale są wyjątki od każdej reguły. Jest blog o modzie, który bardzo kocham i doceniam, i szanuję jego autora, szacunek dla zdolności wyrażania mojej opinii, nawet jeśli ta opinia nie pokrywa się z opinią większości. Ona, autor tego wspaniałego bloga, po prostu to ma, twoja opinia. I to jest ważne. I to jest naprawdę ważne.
Kto jest autorem? Jego blog w LiveJournal to wspaniała Catherine Tsarkova. Ma także blog w trybie offline: FashionNoLimit. Czasami czytam jej blog w LJ, jest dla mnie wygodniejszy.I tu ona jest sobą, jest tu autor, jest opinia autora, autor "ciekawy" i "nudny", autor "ale lubię" lub "to jest straszne". To nie jest zwykły, regularny blog o modzie, to blog, za którym stoi żywa osoba. Natychmiast dostałem jej bloga. Ale fakt, że Ekaterina Tsarkova nie jest tylko blogerem mody, ale bardzo popularnym blogerem modowym, którego nauczyłem się dużo później.
I tak, Ekaterina Tsarkova jest dziś popularną rosyjską blogerką modową (blogerką modową), kilka moskiewskich pokazów mody odbywa się bez jej udziału i opinii, opinii wyrażanych przez nią na jej blogu.
W jednym z wywiadów Catherine ogłosiła, że jej kariera jako blogera modowego rozpoczęła się od notatki, eseju o Dolce & Gabbana, który postanowiła podzielić się ze światem, tworząc stronę na stronie internetowej. To właśnie tam zaczęła pisać własne notatki o modzie, które pierwotnie stworzono wyłącznie jako hobby. Było to w odległym 2003 roku. Ale wkrótce Catherine tworzy własną stronę internetową, aw 2005 roku napisała blog w LiveJournal, gdzie zaczęła robić reposts ze strony. Cóż, nie mogło być inaczej, tylko takie blogi, blogi, w których jest dusza, jest autor, jego pozycja zawsze będzie udana.
Veronica De
Spójrz na inne publikacje Journal of Milit - czym on jest,
prawdziwy blask? Czarujące psy, lalki BD, zabawki dla dorosłych, artykuły te mają duszę.
Najlepsze blogi