17 grudnia w Mińsku odbył się Big Christmas Fashion Market. To był trzeci w historii białoruskiego Fashion Market Fashion. Pierwsze dwa odbyły się w lipcu i październiku. Organizatorem Rynku Mody była Victoria Naumova, która jest także autorką strony internetowej pro.Movie, prowadząc swój autorski blog o modzie.
Christmas Fashion Market odbył się w bardzo przyzwoitym wnętrzu, miejscu, a mianowicie w Pałacu Kultury Weteranów. To nie są pawilony Belexpo. Naprawdę można było sobie wyobrazić modę - szeroką klatkę schodową, piękny hol. Ale ... Nie bez tego. Po pierwsze, lokale były bardzo gorące, aw szafie nie odnaleziono wszystkich odwiedzających. Co do odwiedzających, to naprawdę sporo. Rynek mody jest w rzeczywistości dobrze reklamowany. Jednak pierwszy targ mody, który odbył się w lipcu, odwiedziło około 500 osób, na drugim, jesień, było już do dwóch tysięcy. Białoruska moda, białoruscy projektanci cieszą się zainteresowaniem.
Ale po drugie, sposób prezentacji kolekcji. Wrażenie było takie, że same kolekcje, które były zabawne na wieszakach, po prostu dusiły pomieszczenie, zamieniając je w rynek, na którym tłum chodził, próbując zrozumieć, co się dzieje i gdzie.Być może warto było umieścić projektantów i ich zbiory w biurach znajdujących się w Pałacu Kultury weteranów, w których znajdowały się stoły z różnymi akcesoriami i bibelotami. Być może te tabele i musieliśmy umieścić w korytarzach piętrach trzecim i drugim, i projektantów, aby umieścić go w pokojach (jest to możliwe, a kilka osób), a na drzwiach szafy, aby tabletki, w którym zostało zgłoszone, marki, ubrania od projektanta, można zobacz i kup. Okazałoby się, że są to małe sklepiki ... Jednak to tylko widok z zewnątrz.
I po trzecie, same ubrania. W większości nie był tak interesujący, jak byśmy chcieli. I to do pewnego stopnia jest zrozumiałe, a organizatorzy. Więc Victoria Naumova w wywiadzie powiedział, że „Problemem nie jest nawet, że te ubrania nie wiem dużo, ale fakt, że przez projektanta wymaga dużo pracy własnej marki, nad ich zbiorów. Muszą wyjaśnić publicznie, że jest to jakość , ekskluzywne ubrania, które możesz nosić, a nie tylko patrzeć na podium. "
Dlaczego nasi projektanci tak lubią te trujące zielenie i bardzo dziwne, przypominające coś, co nie jest przyzwoitymi odcieniami żółtego i brązowego? Dlaczego tak się dzieje?przyciągać dziwne kształty? A z powodu tłumu i zaduchu w poszukiwaniu czegoś interesującego nie było już siły. Jednak Fashion Market odbyła się od 12.00 do 19.00 i ewentualnie wieczorem ludzie byli jeszcze mniej.
Christmas Fashion Market zostały zaprezentowane jako kolekcja projektantów, którzy wielokrotnie brali udział w pokazach mody i konkursy, a także zbiorów tych projektantów, którzy właśnie rozpoczęli doświadczyć siebie w nie jest to lekka sprawa. Tak więc wśród tych znanych w wąskim kręgu entuzjastycznie mody narodu białoruskiego były kolekcje takich projektantów jak Marina Davydova, Tatiana Marynicza, Julia Latushkina, Rada stylu studio.
Tatiana Marynich rozwija kolekcje autorskie od 2005 roku. Ukończyła Mińskie Centrum Technologiczne i Instytut Wiedzy Współczesnej jako projektant odzieży. Tatiana Marynich jest autorką marki MARINICH, odzieży dla "intelektualistki, karierowiczki, odnoszącej sukcesy kobiety". Jej najbardziej znane kolekcje to "Megapolis" i "Chess". Charakteryzuje ją miłość prostych kolorów: czarny, biały, szary. Doświadczając również form odzieży, lubi też: czasami z powodzeniem, czasem niezbyt. Ale ogólnie rzecz biorąc, jej ubrania są zrozumiałe i odpowiednie.
Julia Latushkina uczestniczyła w wielu krajowych i międzynarodowychkonkursy ("Mill of Fashion", zwycięzca którego była cztery lata z rzędu, "Couturier of the Year", "Admiralty Needle"). Wyszkolony w Berlinie (szkoła Letto Verain) i Amsterdam (dom mody Catta Donkeshot). Julia Latushkina, sądząc po swoich kolekcjach, uwielbia eksperymentować z kombinacjami kolorów i kształtów. Lubi kontrasty. Współpracuje z niemieckim centrum handlowym "Galeria Lafayette" (wystawiono na sprzedaż jej kolekcję strojów wieczorowych).
Studio-shop Rada-style została stworzona ponad 10 lat temu przez projektantkę Tatianę Sychev. Oprócz krawiectwa i sprzedaży modnych ubrań, studio rozwija także kostium sceniczny.
Na Rynku Mody prezentowane były także kolekcje innych projektantów. Ale to ciekawe, na modelach ubrania białoruskich projektantów wyglądają znacznie lepiej, lepiej i bardziej opłacalnie niż na wieszakach. A na wieszakach tak często pojawiają się te dziwne sylwetki, dziwne kolory i wątpliwe krawiectwo, być może nie wszystkie trafiają na podium, ale tylko najlepsze, choć na podium wszystkie niedociągnięcia są czasem bardzo wyraźnie widoczne. A sama moda białoruska nadal pozostawia dziwne, ambiwalentne wrażenie jakiegoś dyskretnie istniejącego ducha.
Veronica D.